Marsz pamięci – 10 kwietnia
Dzisiaj rano, w 6 rocznice katastrofy smoleńskiej odbył się marsz upamiętniający podobno wszystkie 94 ofiary katastrofy smoleńskiej. W przemówieniu wygłoszonym pod pomnikiem Mickiewicza padały słowa o śmierci w tajemniczych okolicznościach, wojnie, zdradzie, uzurpatorze Komorowskim, najwyższym wymiarze kary dla Donalda Tuska, dziennikarzach-szakalach.Czy tak powinno wyglądać upamiętnienie zmarłych? Mam duże wątpliwości.