Fotoreportaż ślubny – z boku.

W ostatnią sobotę miałem okazję być na ślubie w rzadkiej dla mnie roli gościa. Stąd też spojrzenie nieco inne i mało zdjęć z samej uroczystości kościelnej. Dlatego też zdjęcia te lądują tutaj, a nie tutaj: blog z fotografią ślubną. Zapraszam. Zobacz więcej: fotografia ślubna Kraków

Postscriptum – La femme de nulle part (akt)

Właściwie mógłbym napisać to samo, co przy innych tego typu postach. Lubię mieć coś starego, co wygląda, jakby już nie działało. Albo jakby działało tylko trochę. Np. taki radziecki Kiev88. Właściwa, cyfrowa wersja tej sesji na naszym firmowym blogu – Kobieta znikąd. Tym razem miejscem sesji była jedna z najbardziej …