Trochę słońca nikomu nie zaszkodzi… zeskanowałem dzisiaj film z krótkiego, letniego pobytu nad morzem. Wprawdzie morza na tych zdjęciach nie widać, ale czuje się je w powietrzu, wietrze i piasku. Jestem zaskoczony jakością tych zdjęć, gdyż wszystkie zdjęcia zostały wykonane malutkim aparacikiem Revue 350 F2. (ob. 38mm, f4) Niestety nie znalazłem nigdzie jego zdjęć. Materiał ilford XP2.
Dopisek:
Znalazłem jednak „rysunek” aparaciku. Aparat Revue 350 F2 wygląda tak:
ostatnie miażdży 🙂
wielki szacun, całość bardzo dobra, ostanie miodzio…
świetny klimat, czuję się jak bym oglądał zdjęcia z dzieciństwa mojego ojca :]
fajna opowieść, klimacik przedni
pierwsze i ostatnie dla mnie znakomite
niesamowity klimat!
jak nie widać morza jak widać 🙂
Klimat niesamowity. Nieprawdopodobne jak nośnik może przenieść w zupełnie inny wymiar. Zdjęcia wyglądają jakby rzeczywiście były zrobione 30 lat temu co najmniej
jest klimacik 🙂
Pierwsze to totalne przeniesienie do innej epoki – super! całość ciekawa, ale pierwsze i trzecie od końca chowam w pamięci 🙂
Woowww… Jakbym się cofnął ze 20 lat, dziękuję Ci za takie wypomnienia miłych chwil. poczułem zapach namiotu i piasek w zębach 😛
Analog RULEZ 🙂
Wspaniałe … przypominają się fajne "filmowe" czasy
rewela!
bardzo udane! jakosc faktycznie mocno przyzwoita 🙂
pozdrawiam
no tez mi sie podoba !
No piękne kobiety sfociłeś nad tym naszym morzem którego nie ma ( podobno ) Dobrze wywołane i jeszcze lepiej skadrowane szczególnie 6
pozdro
maro