Niedzielny poranek na Camden Town. Miejsce niezwykle kolorowe, szalone, rozkrzyczane. Żałuję, że nie mogę być tam częściej, bo w każdym nowym mieście właśnie takie miejsca przyciągają mnie najbardziej.
Londyn dzień trzeci – niecały
Niedzielny poranek na Camden Town. Miejsce niezwykle kolorowe, szalone, rozkrzyczane. Żałuję, że nie mogę być tam częściej, bo w każdym nowym mieście właśnie takie miejsca przyciągają mnie najbardziej.
2 jest genialne ! 🙂
super klatki 🙂
No drogi Jacku nareszcie coś kolorowego A już zaczynałem się martwić że przepadłeś w czarno białym niebycie. Reportaż ekstra Pełny szacun dla Ciebie
Marko
Uwielbiam Camden.
hej! chyba nie musze tu za duzo mowic jestem ogromna fanka waszych fotografi!
(mam podobne zdjecie do waszego z camden no 1.
http://marzenki.blogspot.com/2010/01/camden.html) 😉