tylko raz na milion…
Tekst: Grzegorz Ciechowski, zdjęcie – moje. fot. Jacek Taran /Fotopracownia.com W hotelu w którym nie spał nikt od latna łóżku wziętym na godziny dwieprzecięły się orbity planet namnikt katastrofy nie przewidział tej podobno tylko raz na milion lattak dzieje się że ciała dwaspadają nagle w siebie chcą czy niei płoną …