Zośka i WOSP

Zofia – wrzuca datki, nakleja serduszko (bierze więcej „dla kota i siostry) fotografuje, biega, zwiedza i ogólnie jest zadowolona. Te wyczerpujące działania, prowadzone w dodatku przy tak okropnej  pogodzie jak wczorajsza muszą się skończyć czymś rozgrzewającym. Stanęło na szarlotce z lodami i kubku kakao. Jednak skończyło się na samych lodach …