Nie wiem, kiedy uda mi się przejrzeć i przerobić te setki zdjęć z naszego tygodniowego pobytu w Londynie. Na razie zapowiedź, niebawem będzie reszta.

fotograf Jacek Taran, fotoreportaż, London, England, Anglia, podróże, czlowiek, grób, fotografia czarno-biała

Niemniej jednak już teraz ogromne podziękowania dla:

Ani – za zaproszenie oraz noce przy winie, wódce i whisky.

Kasi – za opiekę i malowanie motylków.

Niny – za naleśniki i łóżko! 🙂

0 komentarzy