Kolejne zdjęcie z samorodzącego się cyklu. Najlepsze (a może najgorsze?) w tym jest to, że to się dzieje naprawdę. To nie jest gazetka ścienna piwnego fana, który powyklejał drzwi stodoły plakatami reklamowymi ulubionych marek. Tu się naprawdę piwo sprzedaje! I to jak się sprzedaje! Pierwsze zdjęcie z tego krótkiego cyklu było tutaj – zapraszam!

fotografia reklamowa, reklama piwa, fotografia, fotoreportaż, fotografia artystyczna, fotograf Jacek Taran, tyskie, żywiec tatra