Rosyjski fotoreporter Alexander Taran otrzymał II nagrodę w kategorii reportażu sportowego w tegorocznej edycji konkursu World Press Photo! Zbieżność nazwisk niestety przypadkowa. Aczkolwiek zachęca mnie to do działania! Za rok również ja wyślę zdjęcia na konkurs WPP, może jury pomyśli, że to ten sam Taran i z rozpędu też przyzna mi nagrodę? Kto wie… różnie może być! 🙂

A oto zdjęcie mojego rosyjskiego „nazwiśnika”.

world press photo, fotoreportaż, fotografia artystyczna, fotograf Alexander Taran, fotografia analogowa

fot. Alexander Taran, Atlant Media

Cały nagrodzony fotoreportaż można zobaczyć tutaj!

A teraz na poważnie – ogromne, ogromne gratulacje dla krakowskiego fotoreportera – Tomka Wiecha! Tomek otrzymał 3 nagrodę za zdjęcie będące fragmentem większego cyklu o prywatnych aspektach życia pracowników wielkich korporacji.

Nagrodzone zdjęcie:

world press photo, fotoreportaż, fotografia artystyczna, fotograf Tomasz Wiech, fotografia analogowa

fot. Tomasz Wiech

Oprócz Tomka nagrody w tegorocznej edycji otrzymali również: Wojciech Grzędziński za fotoreportaż z Gruzji, Justyna Mielnikiewicz również za fotoreportaż z wojny w Gruzji, ale zrealizowany w bardzo kobiecym stylu oraz Kacper Kowalski za zdjęcia plaży we Władysławowie. Kompletna lista nagrodzonych wraz ze zdjęciami znajduje się tutaj

I na koniec zwycięskie zdjęcie tegorocznej edycji. Przyznaję, że nie bardzo rozumiem decyzję jury – dlaczego akurat to zdjęcie? Może właśnie tak jak mówi Krzysztof Miller – jury WPP jest już zmęczone zdjęciami z wojny? Chcą pokazać nowy kierunek? A może chodzi o aktualność tej fotografii, o jej siłę informacyjną. Wszak kryzys to temat numer jeden ostatnich miesięcy, a czymże jest eksmisja jeśli nie jedną z wielu oznak kryzysu?

Nagrodzone zdjęcie:

world press photo, fotoreportaż, fotografia artystyczna, fotograf Alexander Taran, fotografia analogowa

fot. Anthony Suau, USA, „Time”

Dopisek.

I jeszcze mój osobisty faworyt:

world press photo, fotoreportaż, fotografia artystyczna, fotograf Alexander Taran, fotografia analogowa

fot. Luiz Vasconcelos, Brazil, Jornal A Crítica/Zuma Press.

Temat nie nowy – widzieliśmy już zdjęcia samotnej jednostki opierającej się bohatersko umundurowanemu kordonowi. Były takie zdjęcia choćby ze stanu wojennego. Ale bez względu na to – siła tego zdjęcia jest w moich oczach ogromna. To nie tylko siła sprzeciwu, ślepe być może bohaterstwo, ale też siła macierzyństwa. Coś w tym musi tkwić…

0 komentarzy

  1. instynkty..

    myśle ,że w matce rodzi się tak wielka siła ,że bez względu na konsekwencje i działania, rośnie w siłę by bronić swych dzieci…

    Cma
  2. Również nie rozumiem jak akurat to zdjęcie mogło wygrać. Jak dla mnie – zwyczajne – widywałem dużo lepsze dotyczące tego tematu – i to również u naszych fotoreporterów.
    Jeśli chodzi o Twojego faworyta 100x tak. Dodatkowo w tym zdjęciu podoba mi się kontrast między kobietą, a anonimowością kordonu – to już nawet nie głowy w kaskach z lustrzanymi przyłbicami, a tarcze na nogach 😉